Wyobraźmy sobie przyjęcie w eleganckiej restauracji, podczas którego 75 gości zajada się zupełnie innym daniem w porównywalnej i niewygórowanej cenie. Przy okazji na oczach smakoszy odbywa się kulinarne przedstawienie, rodem z Włoch, a to, co nam podano osiąga aż 42 cm średnicy. Siemianowiczanie nie muszą już sobie tego wyobrażać, bo z początkiem maja w mieście otwarto Da Grasso, jedną z największych sieci pizzerii w Polsce.


Niewątpliwą zaletą pizzy jest to, że praktycznie każdy może ją mieć w takiej postaci, jaką lubi najbardziej. Granicą jest tylko fantazja kulinarna, bo na drożdżowym cieście praktycznie wszystko prezentuje się wyśmienicie. Dobrze wiedzą o tym twórcy sieci Da Grasso, którzy swoje olbrzymie pizze serwują w 75 smakach i 6 gatunkach. Jest więc zarówno coś dla tradycjonalistów, którzy nie wyobrażają sobie tego dania bez szynki i sera, ale również dla miłośników drobiu i wegetarian. Nie zapomniano o zwolennikach owoców morza i łasuchach, którzy uwielbiają pizze na słodko. Wielkim zainteresowaniem poza pizzą, którą konsumenci tworzą sami jest również pizza dla par, składająca się z dwóch różnych połówek. Wyobraźnia klientów potrafi jednak zaskoczyć każdego kucharza. Dla pizzermana z Siemianowic Śl. pierwszym wyzwaniem było stworzenie pizzy z samymi owocami.
Standardowe menu poszerzono niedawno o skrzydełka kurczaka, lazagne, sałatki, oraz zestawy pizz dla dzieci - junior. Nic więc dziwnego, że marka ma wiernych od 10 lat zwolenników i rozrosła się, jak dotąd do 170 lokali w 115 miastach.

- Sekretem, który powoduje, że nasza pizza błyskawicznie przyciąga klientów jest jej niepowtarzalny smak i dwa darmowe sosy, podawane do każdej z nich – chwali Krzysztof Krzyżak, właściciel otwartej w Siemianowicach Śląskich pizzerii, który na brak pracy nie może narzekać – Już pierwszego dnia pojawili się u nas goście. Po tygodniu nasze piece pracowały na pełnych obrotach. W tej chwili mamy już rzeszę stałych klientów.

Bywalców pizzerii z pewnością zaskoczy nowoczesny i elegancki zarazem wystrój lokalu, w którym na własne oczy można obserwować proces powstawania drożdżowego ciasta, nie pomijając tzw. kręcenia ciasta przez pizzermana.
Restauracja ma również szansę stać się niekwestionowanym rajem dla kibiców. Wyposażono ją bowiem w duży telewizor, który służyć ma przede wszystkim do transmisji imprez sportowych. Właściciel nie ma jednak zamiaru na tym poprzestać. Już na początku czerwca goście będą mogli przesiąść się z klimatyzowanych pomieszczeń do słonecznego piwnego ogrodu.   

Pierwsza pizzeria Da Grasso powstała w Łodzi pod koniec lat 90 zyskując popularność i uznanie, dzięki wielkiej wyśmienitej pizzy nieodłącznie serwowanej z zestawem niepowtarzalnych sosów. Energetyczne zestawienie kolorów i kształtów, zieleń kontrastująca z ognistą czerwienią stały się kluczem do aranżacji wnętrz. Tak powstała marka, która w kolejnych latach zaistniała z sukcesem w całej Polsce i która pozwoliła na stworzenie sieci prężnie działających pizzerii. Da Grasso to nie tylko pizza to także atmosfera i styl. Twórcy marki od początku kierowali ofertę do ludzi młodych, dynamicznych, którzy szukają nowych wrażeń i smaków. Jak się jednak okazuje wśród jej zwolenników znajdują się zarówno kilku, jak i kilkudziesięcioletni smakosze. Marka jest laureatem wielu znaczących nagród kulinarnych w tym jednego srebrnego i dwóch złotych Laurów Konsumenta oraz Grand Prix Konsumenta 2008 roku.


0 komentarze: